środa, 22 września 2010

Kokarda Legionu Włoskiego

Spotkaliśmy na bitwie w Koźlu Pana Dariusza kierownika Zakładu Historii XIX w. przy Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jest wielkim przyjacielem okresu napoleońskiego i wspiera nas w odkrywaniu tajemnic historii polski . Oto pierwszy tekst na temat nad którym aktualnie pracujemy.


Dariusz Nawrot


Wokół kokardy Legionów Polskich we Włoszech

Jednym z istotnych elementów munduru legionistów, była umieszczona z lewej strony kwatery czapki kokarda. Była to kwestia kluczowa związana ze statusem nowo tworzonych oddziałów polskich. Już u początku tej formacji, jak postanawiał punkt 3. ugody między Rzeczypospolitą Lombardii i generałem Janem Henrykiem Dąbrowskim z 9 stycznia 1797 roku w sprawie utworzenia Legionów Polskich we Włoszech, „Lud lombardzki widziałby z przyjemnością przy uniformie noszących szlify kolorów narodowych lombardzkich z napisem „Gli uomini liberi sono fratelii. Prócz tego, wszyscy oficerowie i żołnierze nosić będą kokardę francuską, jako narodu protegującego ludzi wolnych”. Chodziło oczywiście o kokardę powstałą w 1789 roku, kiedy po zdobyciu Bastylii do Paryża przyjechał Ludwik XVI, akceptując rewolucyjne zmiany. Symbolem tego faktu miała być kokarda, która połączyła biały kolor kokardy królewskiej z czerwono-niebieskimi barwami zbuntowanej stolicy Francji. Biało-czerwono-niebieska kokarda stała się elementem umundurowania wojsk Republiki Francuskiej po 1792 roku, odrzucających białą kokardę regimentów z czasów monarchii.
Faktycznie jednak kokardy noszone na czapkach legionistów różniły się barwą od przyjętej francuskiej. Kolor niebieski zastąpił granat, a czerwień karmazyn, w czym nawiązywano do barw z czasów Rzeczypospolitej, przede wszystkim do barw przyjętych dla mundurów kawalerii narodowej. Ten fakt, stał się przedmiotem krytyki ze strony władz Republiki Cysalpińskiej, które w kolejnej konwencji z 17 listopada 1797 roku, wymogły zapis: „Oficerowie i żołnierze będą nosić z wdzięcznością kokardę narodową Republiki Cysalpińskiej, jako sprzymierzonej i przyjaciółki Republiki Francuskiej, od której Polska oczekuje swego odrodzenia”. J.H. Dąbrowski komentując ten fakt w Pamiętniku Legionów błędnie pisał, że Legiony miały zachować kokardy i chorągwie kolorów narodowych polskich.
Nowe kokardy miały mieć barwy zielono-biało-czerwone. Ale legioniści, mimo podpisania tej konwencji, nie zmienili kokard. Budziło to niezadowolenie władz Republiki Cysalpińskiej oskarżających generała Dąbrowskiego o niedotrzymywanie zawartych umów. W Dyrektoriacie interweniował w tej sprawie, domagając się kategorycznie noszenia kokardy zielono-biało-czerwonej, poseł Republiki Cysalpińskiej w Paryżu Jan Galeano Serbelloni. W konflikt zaangażował się osobiście przebywający wówczas w Paryżu Tadeusz Kościuszko. Naczelnik w liście z 16 marca 1799 roku do Dyrektoriatu, i w kolejnym z 25 marca do ministra spraw zagranicznych opowiedział się za przyznaniem Polakom kokardy w barwach narodowych. Spór znalazł odzwierciedlenie w projekcie dotyczącym formowania Legionów Pomocniczych Republiki Helweckiej, który w marcu 1799 roku przygotowywał generał Karol Kniaziewicz. Pamiętając o konflikcie z władzami Cysalpiny, w przygotowywanej umowie, zgodnie z projektem Tadeusza Kościuszki, zastrzegano dla legionistów kokardę w barwach: białym, karmazynowym i granatowym.
Ostatecznie głos w sprawie kokardy zabrał ówczesny minister spraw zagranicznych Republiki Francuskiej Charles Talleyrand, który w liście z 1 kwietnia 1799 roku stwierdził, że choć kokardy francuskie powinni nosić tylko żołnierze francuscy, bo jest to przywilej wojsk narodowych, a legioniści polscy we Włoszech winni przyjąć barwy Republiki Cysalpińskiej, to biorąc pod uwagę fakt, że posiłkowe wojska szwajcarskie noszą własną kokardę, można Polakom przyznać prawo noszenia kokard w barwie zbliżonej do francuskiej: białej, karmazynowej i granatowej, czyli w barwie polskiej. Stwierdzając, że nie ma w tym niczego złego, co by uchybiało Cysalpinie, zapowiedział poparcie takiego rozwiązania przez władze francuskie. Jak zaznaczał generał Kniaziewicz w listach z 14 kwietnia i 1 maja 1799 roku do Jana Henryka Dąbrowskiego, pisząc o decyzji Talleyranda: „znalazł rząd rzecz słuszną, ażeby nosili legioniści kokardę swego narodu: granatową, karmazynową i białą”. Nie rozwiązało to sporu, a przyjęte barwy władze cysalpińskie nieustannie kwestionowały. W Legionach pozostały jednak kokardy biało-karmazynowo-granatowe.


Literatura:
Askenazy S.: Napoleon a Polska. T. 1–3. Warszawa 1918–1919
Dąbrowski J.H.: Pamiętnik wojskowy Legionów Polskich we Włoszech. Wyd. i oprac. L. Miłkowski. Poznań 1864
Pachoński J.: Generał Jan Henryk Dąbrowski 1755-1818. Warszawa 1981.
Pachoński J.: Legiony Polskie. Prawda i legenda 1794-1807. Warszawa 1969-1971, t. 1-3.
Skałkowski A.: O kokardę Legionów. Lwów 1912.

Brak komentarzy: